Maroko jest zawsze idealnie przyprawione, sycące i smaczne. Czasem lekko przesłodzone, ale bez tej słodyczy czegoś by mu brakowało. Podczas trekkingu w przepięknej dolinie Dades (relacja niebawem na blogu) uczestniczyliśmy w przygotowaniu tradycyjnej marokańskiej potrawy zwanej tadżin, którą wykonuje się w specjalnym, glinianym naczyniu o tej samej nazwie. Kucharze z nas kiepscy, ale całe szczęście…
Autor: Nikogo nie ma w domu
Marrakesz, czyli powitanie z Marokiem
Nie jedź do tego dzikiego kraju, zaproszą na herbatę, a jak będziesz wychodziła to wbiją nóż w plecy. Fakt, niejednokrotnie zapraszali nas na herbatę, ale zamiast noża dostaliśmy pomocną dłoń. Rdzenni mieszkańcy Maroka – Berberowie, to ludzie otwarci i gościnni. Przekonaliśmy się o tym już pierwszego dnia naszej podróży. Kiedy wylądowaliśmy w Marrakeszu, nasz…