Nadszedł czas na koniec naszej marokańskiej przygody. Przed zmrokiem udało nam się dotrzeć do małej miejscowości położonej najbliżej lotniska. Ostatnim wyzwaniem było znalezienie hotelu. Udało się wyszukać dwa, jeden drogi, a cztery kilometry dalej jeszcze droższy. Wybraliśmy ten drogi (dzięki czemu zaliczyliśmy wieczorny fitness z ciężkimi plecakami). Wygodne łóżko i ciepły prysznic – jednak…
Miesiąc: październik 2016
Podsumowanie Maroka – co zabrać, co zobaczyć i czego spróbować
Przemierzyliśmy około 1900 km w zaledwie dwa tygodnie i udało nam się zobaczyć wszystko co zaplanowaliśmy. Mieliśmy również czas na zasłużony relaks…. Jednak dwa tygodnie to zdecydowanie za krótko. Byliśmy wyczerpani, poza tym mogliśmy spędzić maksymalnie 2 dni w każdym miejscu, więc nie udało nam się w pełni wsiąknąć w kulturę. Ważne informacje: wiza –…